W środę 5 marca przed godziną 22.00 w Choroszczy białostoccy policjanci zatrzymali do kontroli pojazd, gdyż zachowanie jego kierowcy wskazywało, że może on znajdować się pod działaniem alkoholu lub środków odurzających. Okazało się, że kierujący nie spożywał alkoholu. Jednak mundurowi wyczuli charakterystyczną woń marihuany wydobywająca się z samochodu. Po sprawdzeniu mężczyzny na zawartość narkotyków w organizmie tester pokazał wynik pozytywny. Ponadto w trakcie kontroli funkcjonariusze odnaleźli przy 41-latku zawiniątko z suszem roślinnym – jak się później okazało – z marihuaną.
Mężczyzna twierdził, że dostał ją w prezencie od znajomego. Stracił prawo jazdy, został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz za posiadanie blisko 2 gramów narkotyku i jazdę pod wpływem marihuany odpowiadał będzie przed sądem. Białostoccy policjanci przypominają, że kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających jest zakazane, a jego skutki mogą być równie dramatyczne, jak na tzw. „podwójnym gazie”.
źródło informacji – www.podlaska.policja.gov.pl