W końcu mamy chodnik pomiędzy sklepem „Lewiatan” a „Cukiernią” na ul. Powstania Styczniowego. Przejście, z którego od lat korzystali piesi zostało wyłożone kamiennym brukiem.

Wygląda na to, że wszyscy pogodzili się z faktem, że w tym miejscu nigdy nie będzie zieleni. Całe pokolenia choroszczan wydeptały ścieżkę, skracając sobie drogę od przystanku do osiedla bloków. Wiadomo, po szkole czy pracy chce się jak najszybciej dotrzeć do domu…

Problem pojawiał się, gdy po opadach deszczu ziemia rozmiękała i tworzyło się błoto. Wtedy trzeba było iść jak pan Bóg przykazał – na około, okrążając kebab-bar (dawny sklep rybny i jeszcze dawniejszą lodziarnię) lub ryzykować slalom między kałużami i grząskim piaskiem. Problemy miały też samochody dostarczające towar do sklepu i cukierni.

Teraz mieszkańcy mogą już bezpiecznie korzystać ze skrótu. Koszty budowy chodnika pokryli właściciele „Cukierni”, sklepu „Lewiatan” oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa w Choroszczy. (IH) 

Chcesz dodać komentarz? Jak napiszesz tekst w formularzu, naciśnij brązowy przycisk poniżej:) Nie musisz wpisywać adresu e-mail.